Blog
31 grudnia, 2020

Od łodzi podwodnej do domów. Krótka historia kotłów elektrodowych

 

Przełom roku to czas, gdy często sięgamy myślą do początków… Dziś cofniemy się na moment do początków kotłów elektrodowych.


Kotły elektrodowe ogrzewają nasze domy już od ponad 20 lat. To właśnie w 1995 roku powstał cywilny model kotła elektrodowego. Technologia ogrzewania elektrodowego od lat dziewięćdziesiątych, w których zaczęto ją w tym celu wykorzystywać, przeszła sporą metamorfozę. Jej dzisiejsza forma – ulepszona, nowoczesna – różni się od pierwotnej.


Dziś przeniesiemy się jednak jeszcze trochę wcześniej – konkretnie do połowy 20 wieku, kiedy to powstały pierwsze modele kotłów elektrodowych. W czasach zimnej wojny zainstalowano je w okrętach podwodnych. Tam służyły do ogrzania załogi okrętu, który latami operował pod wodą.


Charakterystyka kotła elektrodowego pozwoliła mu idealnie spełniać tak trudne warunki pracy. Urządzenie grzewcze w okręcie podwodnym musiało cechować się wysoką sprawnością i niezawodnością. Ponadto musiało mieć stosunkowo niewielkie gabaryty, być energooszczędne i wykorzystywać w roli nośnika ciepła morską wodę.


Dziś – kilkadziesiąt lat później – unowocześnione, dostosowane pod wymagania klienta 21 wieku kotły elektrodowe wykorzystuje się na całym świecie. Bezawaryjność, bezpieczeństwo i komfort użytkowania, łatwość montażu, a także ogrzewanie bez przyczyniania się do degradacji środowiska – właśnie dzięki tym zaletom kotły elektrodowe coraz częściej zastępują tradycyjne, nieekologiczne i niewydajne piece.

Powrót
Chcesz wiedzieć więcej? Napisz do nas!